CHWILOWO NIEDOSTĘPNE
FRAGMENT
Stałam na niewielkim cmentarzu, ocierając co chwile płynące z oczu łzy, co chwile przed oczami stawał mi obraz martwej ciotki, która bezwładnie leżała na ziemi, a dywan był poplamiony krwią, próbowałam ją ratować, wezwałam odpowiednie służby, jednak oni odpowiedzieli mi, że i tak nie ma to sensu, że ciotka od 3 godzin nie żyje. Czułam do siebie wstręt, gdybym nie wyszła na tą głupią imprezę, pewnie ciotka dalej by żyła i cieszyła się życiem. Po całej ceremonii pogrzebu, przeprowadziłam się do Dresden, do przyjaciółki, o której Wam nie wspominałam. Była wysoka, miała śliczne piwne oczy, długie blond włosy i świetny styl, bez wahania ona, jak i jej rodzice, zgodzili się, abym mogła tam zamieszkać. Jedynie czego będzie mi brakować to Toma, Meg i innych, bo dzięki nim, jako tako stanęłam na nogach, oczywiście próbowali mnie przekonać, abym zamieszkała z Tomem, bądź z Meg, ale wolałam na jakiś czas wynieść się na drugi koniec Niemiec, aby chociaż trochę zapomnieć o zaistniałem sytuacji.
Te wszystkie chwile z nimi spędzone zapamiętam do końca życia
-Jessica, chodź na śniadanie..-weszła Melanie
-Nie chcę jeść..-odpowiedziałam cicho
-Bez gadania!-powiedziała i wyszła z pokoju
Mimo, że znam ją od dobrych kilku dni, zauważyłam, że potrafi postawić na swoim. Znam ją od kilku dni, ale realnie, wcześniej miałyśmy jako taki kontakt przez internet, nie pamiętam dokładnie gdzie się poznałyśmy, chyba na jakimś forum, teraz mogę ją poznać na żywo.
autorka: ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz