Znajdź opowiadanie:

"VON JETZT AN" - GUCIA

(By przejść do bloga, kliknij w obrazek) 



FRAGMENT

Przez ostatnie kilka dni starała się pogodzić z myślą o ponownym samotnym macierzyństwie. Obwiniała się za swoją kompletną nieodpowiedzialność i głupotę.
Postanowiła nie informować Toma, ani nikogo z jego otoczenia. Wprawdzie nie zastanawiała się co będzie gdy przypadkiem spotka Kaulitza, nie myślała nad tym co może mu wtedy powiedzieć. Obecnie stara się o tym nie myśleć, teraz najważniejsze jest żeby dbała o siebie i to jak powiedzieć o tym swojemu ojcu.
Nie ubłagalnie zbliżał się ostatni w Hiszpanii. Powoli zaczęła się martwić powrotem do domu. Bała się reakcji ojca na kolejną ciąże. Nie ukrywajmy, ciąża Kim w obecnej sytuacji była najgorszą możliwością. Rozstanie z Tomem, przeprowadzka do nowego domu, przygotowanie Lei na wiadomość o tym, że ich tato ma kogoś i najprawdopodobniej jego wybranka zamieszka z nimi.
- Ostatni dzień, jak ja nie chce stąd wyjeżdżać- powiedziała zaspana Lea jedząc płatki na śniadanie
- Ja tam się ciesze, już się nie mogę doczekać przeprowadzki- uśmiechnęła się lekko Kim, usiłując karmić małego Timo który wiercił się na swoim krzesełku
- Jak to przeprowadzki? Nie uważasz, że powinienem wiedzieć gdzie wywozisz mojego syna?-oburzony Max wstał od stołu i wyszedł na taras

autorka: Gucia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.