Znajdź opowiadanie:

"9 MONTHS" - Black.

(By przejść do bloga, kliknij w obrazek)



FRAGMENT:


Usłyszał chrzęst zamka. Jego oczy natychmiast znalazły się w korytarzu, a chwilę później zmaterializowała się w nim sylwetka Chilli. Trzymała dwie ciężkie torby jedzenia.
Nawet o tym nie pomyślał. Kolejna kropla, która spadła do czary.

Ile jeszcze ich spadnie, by się wylała? I czy jeśli się wyleje będzie lepiej czy gorzej?

Natychmiast wstał. Chciał powiedzieć dużo rzeczy, jednak gardło związało mu się na supełek. Zdołał jedynie nieskładnie wydukać:
– Nie powinnaś dźwigać. Daj.
Nieco zaskoczona wręczyła mu ciężkie siatki. Lekko zdyszana wpatrywała się jak zanosi zakupy do kuchni. Zamrugała kilka razy, a chwilę później ściągnęła bluzę i adidasy. Weszła do kuchni i widząc, że Tom rozpakowuje zakupy, nie wiedząc co zrobić, odgarnęła włosy za ramie. Przez chwilę zawahała się, jednak dołączyła do niego.
– Mogłaś.... – zaczął bezgłośnie. Odchrząknął. – Mogłaś powiedzieć, że wybierasz się na zakupy. Pomógłbym ci.
Właśnie chowała do szafki makaron. Ręka zastygła w połowie ruchu. Raz jeszcze zamrugała szybko.
– Och... – wydukała tylko. Zerknęła na niego. Tom zaś szybko zajął się wkładaniem mleka do lodówki.
– A.... A kiedy masz wizytę u lekarza? – spytał cicho.
Z wrażenia aż opuściła opakowanie herbaty. Nawet nie zdążyła się schylić, bo Tom już ją trzymał w rękach.
– 6 października. Chcesz ze mną iść? – zapytała, trochę głupio wpatrując się w jego oczy. Chciał wzruszyć ramionami, ale uznał, że to nieodpowiedni gest na odpowiedź do takiego tematu. Zamiast tego jego kąciki ust uniosły się niemalże niezauważalnie do góry. – Chyba powinienem.

autorka: Black.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.