CHWILOWO NIEDOSTĘPNE
FRAGMENT
Po chwili byłem już pod jej domem,wysiadłem i wszedłem trzaskając drzwiami. Dziewczyna słysząc hałas, lekko przerażona zbiegła ze schodów lustrując mnie wzrokiem stała na dwóch ostatnich i czekała. Wszedłem do kuchni i zasłoniłem rolety. Tą samą czynność powtórzyłem będąc w salonie. Mia stanęła w drzwiach pokoju i bawiąc się zamkiem od bluzy czekała, aż w końcu coś powiem. Kiedy to zobaczyłem, wziąłem głęboki oddech i podszedłem do niej spokojnym krokiem. Spojrzałem na nią z góry i odgarnąłem z jej oka kosmyk włosów.
- Zdenerwowałaś się… – szepnąłem. – Nie potrzebnie… – przytuliłem ją i poczułem jak się powoli rozluźnia. Wziąłem ją za rękę i pociągnąłem za sobą na kanapę. Usiadłem i posadziłem ją sobie na kolanach. Objęła mnie za szyję i uśmiechnęła się blado.
- Więc co się stało? – spytała gładząc dłonią mój policzek z trzydniowym zarostem.
- Paparazzi… – westchnąłem.
- Co się stało?
- Jest o nas artykuł w gazecie, mają nasze wspólne zdjęcia… Teraz wszystko mogą zniszczyć…
autorka: ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz